Narzędzia

W tym dziale przedstawię kilka przedmiotów, które mogą się przydać w czasie zabawy w pirotechnika.

 

Naczynie żaroodporne.

W szklanym naczyniu bardzo łatwo jest otrzymywać mieszaniny pirotechniczne. W przeciwieństwie do metalu szkło jest odporne chemiczne i nic nam nie zareaguje. W żaroodpornym naczyniu możemy spokojnie podgrzewać niektóre mieszaniny i karmelizować saletrę z cukrem. Do mieszania sprawdza się drewniana łopatka.
moździerz Moździerz.

Posłuży nam do rozdrabniania różnych odczynników chemicznych (siarka, saletra, węgiel itp.). Za wszelką cenę unikamy naczyń metalowych, dlatego "moździerz" na widocznym zdjęciu jest ceramiczno-szklany. W takim naczyniu możemy ucierać odczynniki, które w młynku elektrycznym zrobiłyby boom.
młynek
Młynek elektryczny.

Bardzo ułatwia życie, lecz trzeba go używać z głową. W młynku możemy mielić tylko substancje odporne na bodźce mechaniczne (siarka, saletra, cukier). Jeśli chodzi o węgiel drzewny to z własnego doświadczenia wiem, że nie każdy młynek to wytrzyma. UWAGA- w młynku mielimy każdy odczynnik oddzielnie!!!
sitko

Sitko.

Sitko przydaje się, gdy mamy zbrylony materiał, przesiewamy i mamy już odpowiednią frakcje gotową do użytku. Przypominam, że niekiedy, aby mieszanina spalała się odpowiednio szybko musi być zmielona na pył bez żadnych grudek.
rękawice Rękawice.

Przydają się często, jeśli z jakichś przyczyn nasze dłonie muszą być blisko ognia i żaru. Rękawice powinny być grube, skórzane, dzięki temu odpowiednio chronią dłonie przed poparzeniem.
pojemniki hermetyczne

Hermetyczne pojemniki.

Bardzo często zdarza się, że robimy jakąś mieszaninę „na zapas” wtedy należy ją odizolować od powietrza. Zwłaszcza chodzi o azotan potasu i inne odczynniki higroskopijne. Do tych celów sprawdzają się pudełka hermetyczne, pudełka po kliszach fotograficznych, słoiki, (lecz jeśli by jakimś cudem zapaliło się w słoiku, to mamy mnóstwo szklanych odłamków).

lampka

Lampka halogenowa.

Oprócz oświetlania lampka może służyć do suszenia mieszanin pirotechnicznych. Najlepiej jest suszyć na słoneczku, lecz w zimie lub pochmurny dzień nie jest to możliwe. Jak powszechnie wiadomo żarówki wydzielają dużo ciepła zwłaszcza halogenowe i „zwykłe”. Jednak do suszenia nie przyda się lampka na żarówki energooszczędne lub świetlówki, gdyż wydzielają mało ciepła.

maska Maska ochronna.
Jeżeli pracujecie ze sproszkowanym aluminium koniecznie korzystajcie z masek ochronnych! Niewiele ludzi wie, że glin jest silnie rakotwórczy i nawet najmniejsza ilość , która przedostanie się do płuc może wywołać chorobę nowotworową. Są dostępne we wszystkich sklepach z artykułami budowlanymi.
rękawiczka lateksowa Rękawiczki gumowe.
Jeżeli tworzysz bardziej skomplikowane mieszanki pirotechniczne (np. prochy fotobłyskowe) to powinieneś zabezpieczyć swoje dłonie rękawiczkami. Nie krępują ruchów, są elastyczne, wodoodporne i w miarę wytrzymałe. Dostaniesz je w każdym sklepie gospodarstwa domowego za kilka groszy.
waga Waga.

Osobiście używam wagi elektronicznej (dokładność 1g), sprawdza się bardzo dobrze przy sporządzaniu mieszanek w większych ilościach. Kupiona na allegro za kilka złotych, a przydaje się jak mało która rzecz w życiu codziennym. Oczywiście, jeśli ktoś nie ma zamiaru wydawać kase to może sobie skonstruować równoważnie - przy dobrym wykonaniu jest dokładniejsza niż waga elektroniczna.